Wygrana z Iskrą

Wygrana z Iskrą

Rylovia pokonała 4:1 Iskrę Tarnów

Bramki: 0:1 Pawlik 49’, 0: 2 Pukal 57’ 0:3 Pukal 63’, 0:4 67’ Pawlik, 1:4 Kieć 85’

Iskra: Jan Popera - Bartłomiej Świder (67' Przemysław Broniek), Sebastian Bieniarz, Bartosz Drwal, Oliwier Gąsiorek - Bartosz Główczyk (30' Adrian Bieś), Kacper Kieć, Szymon Lenart (44' Wojciech Kaczówka), Piotr Partyka, Kacper Schab - Kamil Żebrowski

Rylovia: Krzysztof Dzień - Mikołaj Pawlik, Filip Giemza, Aleksander Górka (80' Daniel Swornowski), Maciej Cholewicki, Jakub Cholewicki - Sebastian Wojnicki, Wiktor Zięba, Wiktor Tabor (65' Damian Piwowarczyk), Filip Hanek (67' Sylwester Kania ) - Hubert Pukal

W pierwszej połowie więcej z gry miała Iskra, która stworzyła trzy dogodne sytuacje do strzelenia bramki, jednak zawodnicy z Tarnowa ich nie wykorzystali. Rylovia miała dwie sytuację bramkowe jednak Zięba oraz Pukal nie potrafili pokonać bramkarza Iskry.

W drugiej połowie lepiej prezentowali się zawodnicy z Rylowej, którzy zdobyli cztery bramki, a mogli i więcej, jednak strzały Pukala, Wojnickiego i Pawlika były minimalne niecelne.

Jak padły bramki:

0:1  Pukal wrzuca piłkę z rzutu rożnego w pole karne, Mikołaj Pawlik z 8 metrów strzela nie do obrony.

0:2 Wojnicki Sebastian wrzuca piłkę w pole karne, Tabor nie trafia w piłkę, jednak znajdujący się w pobliżu Pukal strzałem z 10 metrów nie daje szans na skuteczna obronę bramkarzowi.

0:3 Tabor dośrodkowuje piłkę w pole karne, gdzie Pukal strzela z 5 metrów do pustej bramki.

0:4 Pawlik oddaje silny strzał z 25 metrów i piłka wpada w "okienko" bramki Iskry

1:4 zawodnik z Tarnowa wychodzi sam na sam z naszym bramkarzem i strzela obok bramki ( Była to pierwsza groźna akcja Iskry w drugiej połowie)  

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości